Jak zrealizować noworoczne postanowienia?

Schudnę, odstawię czekoladę, zacznę biegać, zapiszę się na kurs hiszpańskiego, przestanę tracić czas na niepotrzebne czynności… Kto tego nie zna?! Zwykle po sezonie „Zostaw, to na święta”, nastaje „Najwyższy czas na zmiany!”. Nowy Rok ma symboliczną moc oddzielania przeszłości, której zmienić się nie da – i przyszłości, na jaką mamy wpływ. Stąd lawina noworocznych postanowień.

Traktujemy Nowy Rok jak czystą kartkę papieru: niezapisaną, niezamalowaną, idealną do wypełnienia postanowieniami noworocznymi. Przez tydzień wszystko idzie gładko: unikamy czekolady, biegamy na basen, staramy się zdrowo odżywiać. Z czasem entuzjazm przygasa i – prędzej niż później – tonie w wymówkach „od jutra/ od poniedziałku”, cel ginie z oczu, a postanowienie rozpływa się w czasie.

Wystarczy podejść do tematu rozsądnie. Jeśli marzenie o sylwetce fit ma się urzeczywistnić, zamiast stawiać się pod ścianą zakazów, restrykcji i codziennych treningów wyczynowych, warto zaplanować aktywność fizyczną, która da nam zadowolenie, zmienić nawyki żywieniowe i sposób myślenia. Nie zadziała plan: „będę zdrowo się odżywiać”, ale skuteczne będzie dokładne określenie celu: „zamienię pyszne croissanty i chrupiące kajzerki na grahamki z ziarnem i chleb żytni razowy, który pozwala zrzucić wagę”. Kluczem do realizacji dowolnego postanowienia i jednocześnie prawdziwym wyzwaniem jest codzienna, konsekwentna dyscyplina, której Państwu i sobie życzę.

Top